Wykończenie powierzchni mebli a ich pielęgnacja

Najważniejszy jest pierwszy krok…

Swego czasu Anna Jantar śpiewała piosenkę o podobnie brzmiącym tytule. Jednak tam chodziło o najtrudniejszy pierwszy krok, który w naszym przypadku nie jest skomplikowany, ale ogromnie ważny. Koniecznością jest bowiem przeprowadzenie prostej operacji pielęgnacji mebli w zgodzie z łatwymi do zapamiętania zasadami, których jednak trzeba bezwzględnie przestrzegać. Niezależnie od tego czy mamy do czynienia z meblami wykończonymi matowo czy na połysk, całe przedsięwzięcie wygląda identycznie. Jak już pisałem wcześniej, pierwszym etapem pielęgnowania mebli jest czyszczenie. Potrzebne będą do tego dwie czyste, miękkie ścierki z mikrofibry. Ścierkę można wykorzystać samą lub w połączeniu ze środkiem czyszczącym – w tym przypadku trzeba mieć świadomość, że nieodpowiedni preparat uszkodzi powierzchnię mebla zamiast ją wyczyścić. Zawsze należy dokładnie przeczytać etykietę i postępować zgodnie z zaleceniami producenta. Inne środki czyszczące nadają się do powierzchni matowych, inne do powierzchni błyszczących. Lepiej nie wybierać takich, które są uniwersalne, bo również mogą zaszkodzić. Trzeba również mieć na uwadze, że preparat taki trzeba nakładać na ścierkę i dopiero wtedy przecierać meble. Nigdy nie nakładamy go bezpośrednio na powierzchnię czyszczonego mebla. Istnieją różne domowe sposoby na czyszczenie np. mebli drewnianych, ale opierają się one na ryzykownych pomysłach, np. na wykorzystaniu wody z płynem, podczas gdy drewno nie lubi się z wodą. Dokładne wyczyszczenie powierzchni pozwoli na pozbycie się kurzu, plam, brudu i innych zanieczyszczeń. Po uprzednim przetarciu mebla za pomocą ściereczki z mikrofibry lub ściereczki nasączonej preparatem do czyszczenia, należy wytrzeć pozostałości drugą ściereczką. Ważne jest by nie zapomnieć o usunięciu brudu z szczelin i rys, jeśli owe się pojawiają. W momencie gdy cały mebel jest idealnie czysty możemy przystąpić do etapu drugiego pielęgnacji mebli, czyli do konserwacji.

Skuteczna ochrona

Celem zabiegu konserwacji jest zabezpieczenie powierzchni mebla przed zanieczyszczeniami – skutecznie utrudnia to osiadanie nowego brudu i ułatwia kolejne czyszczenie. Sama czynność konserwowania do złudzenia przypomina pierwszy etap prac: nakładamy środek konserwujący na suchą ścierkę z mikrofibry i wcieramy go w powierzchnię mebla. Musimy pokryć ją dokładnie, ponieważ to zapewni zamaskowanie mniejszych rys oraz zapewni powstanie szczelnej, zabezpieczającej powłoki, która będzie chronić mebel. Po paru minutach można dodatkowo przetrzeć powierzchnię mebla suchą ściereczką. Podobnie jak w przypadku wystrzegania się uniwersalnych środków do mebli matowych i błyszczących, trzeba również uważać na środki czyszcząco-konserwujące. Mimo obecności na rynku takich preparatów, lepiej omijać je szerokim łukiem – w trosce o nasze meble. Środek konserwujący musi być dobrany do wykończenia powierzchni, czyli albo do mebli matowych, albo do błyszczących.

Proste i skuteczne

Jak widać cała pielęgnacja mebli jest zabiegiem nieskomplikowanym. Wystarczy poświęcić kilka minut, by przywrócić meblom dawną świetność. Trzeba pamiętać, że utrzymamy meble w lepszej kondycji, jeśli będziemy to robić regularnie. Znów będą piękne, pozbawione zanieczyszczeń i będą mogły dalej ozdabiać wnętrze oraz spełniać swoje funkcje praktyczne. Dbajmy o nasze meble, bo naprawdę warto.

Autor: Kuba Srebrzyński

Dołącz do Kuby Srebrzyńskiego na Google+

Strona:  www.woodica.pl