Renowacja starych mebli drewnianych

Renowacja? Jak najbardziej!

Optymizmem nastraja fakt, że większość uszkodzeń i problemów z meblami da się usunąć bez dużych nakładów pracy i czasu. Renowacja mebli drewnianych może stać się naszym hobby, które nie dość, że będzie sprawiać przyjemność, to jeszcze pozwoli przywracać do użytku wspaniałe meble drewniane. Działania związane z renowacją mebli możemy podzielić na trzy grupy:

• odświeżanie mebli, czyli usuwanie lub maskowanie drobnych rys i zadrapań
  z politury, przywracanie koloru nieco wyblakłym lub wytartym powierzchniom – słowem, wszystkie drobne prace, które pozwolą – zgodnie z nazwą grupy do której należą – nieco odświeżyć mebel;

• naprawianie powierzchni, czyli prace związane z pozbywaniem się szkodników (np. korników), bejcowanie, woskowanie, działania mające na celu naprawę odstających warstw forniru;

• gruntowne naprawianie, czyli najbardziej wymagające i pracochłonne prace renowacyjne. W ich skład wchodzą: usuwanie warstw pokrycia drewna (farb, lakierów, lakierobejc, politury), szpachlowanie niewielkich ubytków, lakierowanie i politurowanie mebli.

Dwie pierwsze grupy to prace renowacyjne stosunkowo łatwe do wykonania nawet przez osoby, które dopiero zdobywają pierwsze doświadczenia w tej dziedzinie lub okazyjnie chcą nadać nowy blask swoim meblom. Te działania nie wymagają poświęcania im dużej ilości wolnego czasu oraz znacznych nakładów finansowych na potrzebne materiały. Trochę dobrych chęci pozwoli na odświeżenie mebli i przywrócenie ich do użytku.

Trzecia grupa napraw, czyli te określane jako gruntowne, to „wyższy” poziom renowacji. Najlepiej poradzą sobie z nimi wyspecjalizowani fachowcy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować samemu – w tym przypadku trzeba się jednak uzbroić w duże pokłady cierpliwości i sporo wolnego czasu. Własnoręcznie dokonanie gruntownych napraw renowacyjnych z pewnością sprawi, że odczujemy zdecydowanie większą satysfakcję z odnowionych mebli, niż miałoby to miejsce w przypadku zawiezienia ich do profesjonalnego renowatora, zostawienie u niego znacznej sumki pieniędzy, a następnie przewiezienie ich z powrotem. Owszem, efekt ten sam, prawdopodobnie nawet odrobinę lepszy, ale satysfakcja i zadowolenie z siebie o niebo mniejsze, wręcz zerowe.

Decyzja o sposobie wykonania prac renowacyjnych należy do nas. Jeśli zależy nam na osobistej satysfakcji, warto nieco potrudzić się samemu. Prócz odnowienia mebla z pewnością się czegoś nauczymy, udoskonalimy swoje umiejętności. Jeśli liczy się przede wszystkim efekt końcowy, a pieniądze nie grają roli – lepiej by renowacją zajął się profesjonalista. Po wszystkim pozostaje się cieszyć nowymi-starymi meblami.